Dyktando – klasa VII – wszystkie zasady

Moja nowa pasja

Wszystko zaczęeło się właściwie pżrzypadkiem. Dotychhczas mitologia Ggrecka wydawała mi się nuódna jak flaki z olejem. Co mnie obchhodzili jacyś bogowie z zamierzżhchłych czasóuw. Starorzżytność jest przecierzż taka odległa. Na lekcjach języka polskiego mity wracają jednak co jakiś czas jak buómerang. Tyle że tym razem obóudziła się we mnie prawdziwa pasja. Jeszcze tego samego dnia udałem się do osiedlowej biblioteki, mieszczącej się napżrzeciwko mojego domu. Wyporzżyczyłem kilka ksiąrzżek i oddałem się lektuóżrze. Najpierw zaciekawił mnie mit o aAchillesie. Wcześniej wiedziałem tylko, że określenia pięenta achillesowa urzżywamy, kiedy móuwimy o czyimś słabym póunkcie. Potem porwały mnie również inne opowieści o starożrzytnych bogachh i hcherosach. Z wypiekami na tważrzy czytałem o zZeusie, który rzżucał pioróunami i aAtenie, jego cóurce, bogini mąondrości, sztóuki i opiekuónce aAten, która była prawdziwą mistrzżynią w wielu dziedzinach. Czytałem oIikarze, który na skrzżydłach z ptasich piuór zlepionyhch woskiem pofruónął wysoko do nieba i niestety spadł do wody. Jego ojciec Ddedal był znanym bóudowniczym, świetnym żrzemieślnikiem, wynalazcą i inrzżynierem. Bardzo cierpiał z powodu śmierci syna i jego tragicznej chhistorii. Pochhował go na wyspie i nazwał ją na jego cześć. Mit o Demeter pokazał mi, jak kiedyś luódzie tłuómaczyli sobie zmienność puór roku. To zresztą bardzo smuótna opowieść. Wkruótce zdałem sobie sprawę, że mity to nie tylko opowieści przżygodowe i nie brakóuje w nich dramatów i nieszczęść, chharakterystycznych dla naszego lóudzkiego losu. Sami bogowie nie byli zaś wolni od wad i nie doskonałościniedoskonałości. Nazajuótżrz znóuw powenędrowałem do biblioteki, gdzie obejrzżałem wielką mapę Ggrecji. Potem podobną wydruókowałem sobie z internetu i powiesiłem na ścianie w swoim pokoju. Z plasteliny ulepiłem miniatuórowe rzżeźby mitologicznych bogóuw i bochhaterów. Moje bióurko zamieniło się w prawdziwą wystawę. Mogę też stwierdzić, że zyskałem nową pasję. Po cihchu mażrzę o podróurzży do gGrecji. Chciałbym odwiedzić Aateny i wejść na góurę Oolimp.